Naród za kobietami na listach wyborczych
Większość kobiet i mężczyzn jest za parytetem dla kobiet na listach wyborczych - wynika z sondażu "Gazety Wyborczej".
Inicjatywę czerwcowego Kongresu Kobiet Polskich, by partie oddawały połowę miejsc na listach wyborczych do Sejmu, PE i samorządów, poparło 61 proc. badanych, przeciw było 27 proc. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 70 proc. kobiet i 52 proc mężczyzn.
Co ciekawe, za parytetem opowiada się więcej osób z wykształceniem podstawowym (72 proc.) i zawodowym (63 proc.) niż średnim (59 proc.) czy wyższym (42 proc.). A na wsi hasło parytet budzi entuzjazm większy (64 proc.) niż w dużych miastach (57 proc.).
Sondaż dla "GW" przeprowadziła 3-5 lipca PBS DGA na reprezentatywnej próbie 1035 osób.
Więcej o tym - w piątkowym wydaniu "GW".
INTERIA.PL/PAP
