Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nagranie Ziobry zmanipulowane?

Nagranie rozmowy Zbigniewa Ziobro z Andrzejem Lepperem odbyło się przez inny nośnik niż dyktafon zaprezentowany przez Ziobrę na konferencji prasowej 13 września. Rozmowa miała być potem przegrana na potrzeby prokuratury w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która też na zlecenie prokuratury badała jego oryginalność. Tak wynika z informacji "Newsweeka" ze służb specjalnych i wymiaru sprawiedliwości.

/Agencja SE/East News

Gdyby to była prawda oznaczałoby, że minister sprawiedliwości przy pomocy służb specjalnych dokonał manipulacji dowodem procesowym. Dlatego staraliśmy się te doniesienia zweryfikować, by przeciąć wszelkie spekulacje i niedomówienia.

13 września wysłaliśmy do Zbigniewa Ziobro prośbę o prostą odpowiedź - w jakiej formie przekazał nagranie, czy był to magnetofon z którego prokurator skopiował rozmowę, czy dysk, a jeżeli tak to gdzie i przez kogo przegrany z oryginalnego nośnika. Z podobnymi pytaniami zwróciliśmy się do prokuratury argumentując, że pytania są natury technicznej i nie mają nic wspólnego z meritum śledztwa, więc odpowiedź nie wpłynie na jego tok.

Prokurator okręgowa Elżbieta Janicka odmówiła jednak "Newsweekowi" odpowiedzi z uwagi na tajemnicę śledztwa. Koniec jej odpowiedzi nie pozostawił żadnego pola manewru. "Pragnę również zauważyć, że to Prokuratura decyduje co stanowi tajemnicę śledztwa i jaki dowód ma związek z postępowaniem, które jest w toku".

Zbigniew Ziobro do dziś nie odniósł się do naszych pytań. Edyta Żyła z biura prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości odesłała nas do... prokuratury.

INTERIA.PL/Newsweek

Zobacz także