Mazur wolny - klęska ministra Ziobry
Zgodnie z decyzją sędziego sądu federalnego w Chicago Edward Mazur nie zostanie wydany stronie polskiej.
/
Jeszcze w kajdankach biznesmen został wyprowadzony do sądowego aresztu. Ale tylko po to, aby zabrać swoje rzeczy. Po kilku godzinach wyszedł na wolność - pisze "Trybuna".
- dowodów na istnienie tzw. układu.
walczy. Miał być dowodem na istnienie stolika brydżowego, przy którym niby to siedzą politycy, biznesmeni, gangsterzy i służby specjalne.
Mazur miał wreszcie być koronnym dowodem na antypaństwową działalność Sojuszu Lewicy Demokratycznej. I teraz jeden amerykański sędzia z Chicago jednym ruchem wywrócił im tę IV RP do góry nogami - konkluduje publicysta "Trybuny".
INTERIA.PL/PAP