Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Kommiersant": Polacy nie obarczają winą Rosji

Dziennik "Kommiersant" ocenił, że po tragedii pod Smoleńskiem powstała sytuacja, w której możliwy jest prawdziwy przełom w stosunkach między Rosją i Polską.

"Wydarzenia ostatnich 10 dni mogą odegrać bardzo ważną rolę w relacjach polsko-rosyjskich. Reakcja obu stron na tragedię 10 kwietnia radykalnie zmieniła ich klimat" - konstatuje rosyjska gazeta.

"Kommiersant" wyjaśnia, że "polscy politycy nie obarczali winą Rosji, a Moskwa zrobiła wszystko, by dochodzenie w sprawie katastrofy było otwarte i by było prowadzone wspólnie z Polakami".

Według dziennika, najważniejsze jest to, że "w Rosji znalazło się tak wielu ludzi szczerze współczujących i potrafiących znaleźć godne formy, by to współczucie wyrazić, a w Polsce znalazło się wielu ludzi, umiejących to ocenić".

"Jest to sytuacja, w której możliwy jest prawdziwy przełom" - podkreśla "Kommiersant".

Gazeta argumentuje, że "ci politycy w Polsce, którzy opowiadają się za pojednaniem z Rosją, otrzymali taką swobodę manewru, o jakiej tydzień temu mogli tylko marzyć". "Jeśli z naszej strony wystarczy woli politycznej, by przerwać zawstydzające gry z utajnianiem akt śledztwa w sprawie Katynia i innych zbrodni stalinowskich, może okazać się, iż katastrofa pod Smoleńskiem będzie miała istotne konsekwencje polityczne nie dla Polski, lecz dla Rosji" - pisze "Kommiersant".

Dziennik zaznacza, że "tej szansy nie można zaprzepaścić".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także