Kogo obraża Biblia?
Należąca do gminy gdańska spółka odmówiła umieszczania w tramwajach cytatów z Biblii, bo "obrażają uczucia religijne". Plakaty z wyjątkami z Pisma Świętego to pomysł na reklamę jednego z protestanckich kościołów - pisze "Gazeta Wyborcza".
Pod koniec marca w tramwajach gdańskiej spółki Zakład Komunikacji Miejskiej pojawiły się plakaty z napisem: "Jezus powiedział do prostytutki: Ja Ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz". Poniżej znalazł się adres strony internetowej prowadzonej przez gdański zbór Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej.
Niedawno miała się pojawić kolejna emisja plakatów. Tym razem z cytatem z Ewangelii św. Jana: "Jezus zapytał: gdzie pogrzebaliście Łazarza? Rzekli: Panie pójdź i zobacz. ...Jezus rozpłakał się. Żydzi więc rzekli: Patrz, jak go kochał".
Jak pisze "GW", tym razem ZKM odmówił rozwieszenia plakatów w tramwajach. Pastor poprosił ZKM o uzasadnienie odmowy. Zbigniew Kowalski, z-ca dyrektora ds. eksploatacji, odpisał pastorowi, że ZKM jest spółką jednoznacznie kojarzoną z miastem i dlatego nie tylko nie umieszcza "reklam zabronionych przez prawo, ale również naruszających dobre obyczaje, reklam o charakterze politycznym lub budzących kontrowersje społeczne". - Mieliśmy sygnały od mieszkańców, którym nie podobały się plakaty. Mówili, że obrażają ich uczucia religijne - tłumaczył "GW" Kowalski.