Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kiszczak ujawnia metody SB

Gen. Czesław Kiszczak w specjalnym oświadczeniu przyznaje, że polecił SB zapisywać informacje z podsłuchów jako doniesienia od agentów. I przeprasza osoby uznane z tego powodu za TW - pisze "Gazeta Wyborcza".

Podczas procesu Niezabitowskiej sąd wyłapał konkretny przykład przypisania jej informacji z podsłuchu. W jednym z raportów z rzekomego spotkania z TW "Nowak" por. Grzelak pisze, że Niezabitowska jedzie do "wujka, który jest proboszczem w Gdyni". Nie chodziło jednak o żadną rodzinę Niezabitowskiej, lecz o ks. prałata Hilarego Jastaka, do którego Niezabitowska mówiła "wujku". Sąd lustracyjny w pierwszej instancji oczyścił Niezabitowską. IPN wniósł apelację.

Oświadczenie datowane 17 grudnia rzuca nowe światło na wiarygodność zapisów o działalności agenturalnej wielu osób figurujących w aktach SB jako tajni współpracownicy - zauważa "GW".

Więcej na ten temat w publikacji na łamach poniedziałkowej "Gazety Wyborczej".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także