Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Karykatury Mahometa w prasie

W polskiej prasie ukazały się rysunki przedstawiające proroka. Premier krytykuje gazetę, minister Meller przeprasza muzułmanów.

Po serii publikacji w zachodnioeuropejskiej prasie karykatury Mahometa wydrukowała także polska prasa. Zdecydował się na to dziennik "Rzeczpospolita". Gazeta tłumaczy, że chce przez to odrzucić skrajne metody protestu, do których odwołują się muzułmanie. Rząd mówi o "konsekwencjach nieprzemyślanych działań".

- Wolna prasa i wolne państwa nie mogą ulec szantażowi - pisze gazeta. Dodaje, że należy bronić wolności wypowiedzi "nawet, jeżeli nie zgadzamy się z ich treścią".

Premier krytykuje

Do dzisiejszej publikacji gazety odniósł się premier Kazimierz Marcinkiewicz, który ocenił, że "wykroczono poza granice dobrze zrozumianej swobody wyrażania poglądów". Według premiera, "rolą mediów nie może być prowokowanie nienawiści i propagowanie wrogości."

Jak podkreślił premier, ta niepotrzebna prowokacja ma miejsce w momencie, kiedy przez świat muzułmański przetacza się fala protestów w związku z wcześniej publikowanymi karykaturami.

Premier podkreślił, że podziela w pełni napływające z wielu środowisk w Polsce oceny potępiające tego rodzaju działania w tym stanowisko zawarte w oświadczeniu Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów.

"Rząd nie ma wpływu na to, jakie publikacje zamieszczają wolne media. Rozumie jednak możliwe konsekwencje nieprzemyślanych działań. Stąd czuję się w obowiązku wyrazić ubolewanie i podzielić uczucia tych, którzy czują się obrażeni publikacjami polskiego dziennika" - napisał w oświadczeniu Kazimierz Marcinkiewicz.

"Szanujemy inne wyznania, a z państwami muzułmańskimi i arabskimi chcemy rozwijać przyjazne stosunki oparte na wzajemnym szacunku. Liczymy, że również z ich strony będą w obecnej sytuacji podejmowane działania służące wygaszaniu emocji, uwzględniające także zrozumienie dla europejskiej tradycji swobód i wolności, mających uniwersalny charakter" - podkreślił szef polskiego rządu.

Wcześniej na publikację karykatur proroka zdecydowały się pisma w Danii, Francji, Hiszpanii, Niemczech i Włoszech. Wywołało to gwałtowną reakcję muzułmanów, którzy zaczęli się ostro domagać przeprosin. Pojawiły się także groźby ataków terrorystycznych i nawoływania do bojkotu towarów, pochodzących w krajów, gdzie drukowano rysunki.

Minister przeprasza

Minister spraw zagranicznych Stefan Meller wyraził w sobotę ubolewanie i przeprosił wyznawców islamu z powodu publikacji. - Chcę w imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w imieniu rządu Rzeczpospolitej Polskiej prosić muzułmańskich wyznawców Mahometa o wybaczenie - powiedział dziennikarzom Meller.

- Chcę jednocześnie prosić, zwłaszcza ambasadorów krajów islamskich akredytowanych w Polsce, o to, by postarali się (...) o wytłumaczenie opiniom publicznym swoich krajów, że w istocie jest to nieporozumienie, albowiem są to karykatury cytowane niejako z prasy europejskiej - zaznaczył szef polskiej dyplomacji.

Arcybiskup apeluje

O uszanowanie przekonań religijnych muzułmanów zaapelował abp Sławoj Leszek Głódź.

- Opamiętajcie się, uszanujcie przekonania religijne braci muzułmanów i nie przesłaniajcie się hasłami wolności słowa, obrażając uczucie religijne innych - oświadczył w sobotę wieczorem przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. środków społecznego przekazu abp Sławoj Leszek Głódź.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także