Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Karski: Oskarżenia PO wobec prezydenta to głupota

Poseł PiS Karol Karski stwierdził dziś, że wysuwane przez Platformę Obywatelską - w jej ocenie z raportu WSI - oskarżenia o możliwość popełnienia przestępstwa przez prezydenta to głupota.

/Agencja SE/East News

w swoim "antyraporcie" wskazuje, że należy rozważyć jaka jest odpowiedzialność prezydenta za wprowadzenie zmian do raportu, do których dokonania ustawowo nie był uprawniony.

do sporządzenia raportu z weryfikacji tych służb, a prezydenta do ujawnienia go.

Karski powiedział, że zgodnie z zasadą prawną: "jeśli wolno więcej, to wolno również mniej", prezydent mógł skorygować treść raportu i w takiej formie go ujawnić.

Pytany o konkretny przypadek ujawnienia nazwiska jednego z agentów, przebywającego poza krajem Karski powiedział, że nie jest skłonny do komentowania okoliczności, "które mają charakter publicystyczny". Według niego, jeśli ujawnienie nastąpiło, "to zapewne waga tego oficera jest przeceniana", a kompetentne organy państwa uznały, że przekazanie tej informacji mieści się w ramach realizacji ustawy.

pytany przez dziennikarzy jak określiłby to, co robi Platforma publikując "antyraport", powiedział, że jest to zjawisko określane jako "muchotłuk".

- To oznacza, że przestały już istnieć pewne pryncypia polityczne. Polityka przestała istnieć. Zaczyna się po prostu bezpardonowa walka o władzę, w której można użyć wszystko, wszystkie argumenty i ze wszystkim wystąpić medialnie. Realne problemy państwa są na 5. lub 10. planie - stwierdził Romaszewski.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także