Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Jestem niszczony przez pełną zemsty machinę"

Oskarżony o gwałt i molestowanie urzędniczek prezydent Olsztyna Czesław Małkowski wydał dziś oświadczenie dla mieszkańców miasta, w którym stwierdził, że stał się ofiarą zemsty "za niezależność, uczciwość służbową i aktywność w życiu miasta".

/Agencja SE/East News

Zamieszczone na łamach lokalnej gazety oświadczenie Małkowski rozpoczął od zapewnienia o swojej niewinności: "Od kilku miesięcy jestem niszczony przez pełną zemsty politycznej machinę podstępu, kłamstwa i pomówień o czyny, których nie popełniłem. Zapewniam Państwa, że nie jestem przestępcą i malwersantem, swoją niewinność obronię przed niezawisłym sądem, a za osobisty błąd życiowy, wybaczony przez rodzinę, poniosłem już dotkliwą karę" - oświadczył Małkowski. Nie sprecyzował, co ma na myśli, pisząc o "życiowym błędzie".

Małkowski stwierdził także, że spotyka go zemsta polityczna za "wygrane demokratyczne wybory prezydenckie" oraz uczciwe rządzenie miastem. "Nie można było mnie pokonać w sposób cywilizowany, demokratyczny i dlatego zadano mnie i mojej rodzinie trudne do przeżycia cierpienia, zastosowano lincz polityczny i moralny z przemocą fizyczną włącznie" - czytamy w oświadczeniu.

Małkowski nie wezwał, ani nie zniechęcił jednoznacznie mieszkańców miasta do udziału w niedzielnym referendum w sprawie jego odwołania. Zaapelował do mieszkańców Olsztyna "o sprawiedliwą, pozbawioną presji politycznej i moralnej ocenę" jego pracy. Zaznaczył, że jego pobory są "niezmienne od 6 lat" i zaatakował radę miasta stwierdzając: "To przecież radni, którzy chcą mojego odwołania podwyższyli sobie diety o ponad 20 procent".

W dalszej części oświadczenia Małkowski po raz kolejny powtórzył, że nie zrzeknie się dobrowolnie mandatu prezydenta miasta, ponieważ jego zdaniem taki gest byłby "potwierdzeniem kłamliwych zarzutów, z których większość już została zweryfikowana jako bezpodstawne".

Oświadczenie to jego pierwsze publiczne stanowisko od czasu, gdy w połowie września wyszedł z aresztu (był tymczasowo aresztowany pół roku). Dotychczas prezydent Olsztyna konsekwentnie odmawiał rozmów z mediami. Nieoficjalnie ludzie z otoczenia Małkowskiego od tygodnia zapowiadali, że prezydent wyda oświadczenie w takim czasie, który nie pozwoli już na "odsiecz" ze strony jego przeciwników; od godz. 24 w piątek obowiązuje cisza wyborcza i sobotnie gazety nie będą mogły opublikować odpowiedzi na oświadczenie Małkowskiego.

Referendum w sprawie odwołania Czesława Małkowskiego ze stanowiska odbędzie się w niedzielę z inicjatywy rady miasta. Jeśli głosowanie będzie ważne i większość opowie się za pozostawieniem go na stanowisku, rozwiązaniu ulegnie rada miasta.

Do głosowania za odwołaniem Małkowskiego wzywają PO, PiS i klub radnych "Ponad podziałami", w którym działają m.in. radni z dawnego klubu Małkowskiego. Do głosowania za pozostawieniem Małkowskiego na stanowisku wezwał tylko olsztyński SLD agitując, iż "trzeba rozwiązać radę".

Małkowski nie sprawuje urzędu, ponieważ zakazał mu tego sąd zwalniając go z aresztu.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także