Według informacji gazety, rakiety - początkowo w wersji nieuzbrojonej - będą rozmieszczone wraz z setką amerykańskich żołnierzy w Wesołej koło Warszawy. - Jeśli nie w końcu tego roku, to prawdopodobnie w pierwszych miesiącach 2010 r. - potwierdza "Dziennikowi" wiceszef MON Stanisław Komorowski. Zakończone wczoraj rozmowy po raz pierwszy prowadził negocjator mianowany przez prezydenta Obamę. - Widoczna jest większa otwartość - akcentuje Komorowski. O tym dziś w publikacji "Dziennika". Przeczytaj również: Patrioty znad Wisły kartą przetargową Graś: Patrioty bojowe nie są warunkiem dla tarczy w Polsce Klich: Chcemy w pełni wyposażonych Patriotów