Zdjęcie 13 jemiołuszek leżących na chodniku pojawiło się w sieci w poniedziałek. Natychmiast wywołało spore zamieszanie w mediach społecznościowych. Nie były jednak one wcale martwe. "Jakby co, to są to pijane jemiołuszki. Zjadają sfermentowane jagody jarzębiny i się upijają. Warto zabrać je z chodnika, a w najlepszym razie umieścić gdzieś w ciepłym miejscu aż do wytrzeźwienia i wypuścić" - podkreślił autor wpisu na Twitterze. Ptaki lubią jeść sfermentowane owoce Inne gatunki ptaków także zajadają się sfermentowanymi owocami jarzębiny oraz ostrokrzewu. Alkohol powstaje w nich na skutek fermentacji w czasie pierwszych przymrozków. Skrobia pod wpływem niskiej temperatury rozkłada się na cukry proste. W czasie odwilży do owoców przedostają się zarodniki drożdży, które przyspieszają proces fermentacji. Największymi smakoszami owoców z alkoholem są właśnie jemiołuszki. Po spożyciu sfermentowanych jagód ptaki mają problemy z koordynacją podczas latania i chodzenia. Niejednokrotnie zdarza się, że nie są w stanie się poruszać. W przypadku znalezienia ptaka będącego pod wpływem alkoholu, należy umieścić go najlepiej w kartonowym pudełku z otworami. Po kilku godzinach powinien być w stanie samodzielnie odlecieć.