Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Janik: SLD dostrzega, że nasze szeregi też nie są czyste

- SLD dostrzega, że nasze szeregi też nie są czyste - twierdzi sekretarz generalny Sojuszu Krzysztof Janik. W sobotę lider SLD Leszek Miller określił członków rządu Jerzego Buzka mianem głupich i pazernych amatorów.

Janik - gość Krakowskiego Przedmieścia 27 - nie zaprzecza, że także wśród członków Sojuszu można znaleźć takie osoby. Podkreśla jednak, że SLD ma mechanizm, który pozwala eliminować takich ludzi - Komisję Etyki a także kierownictwo, które konsekwentnie każe usuwać takie osoby. Gość Krakowskiego Przedmieścia twierdzi, że wiele osób musiało już z tego powodu opuścić partię. - Pan Kieszkowski jest poza partią. To jest ten szef rady kasy chorych, przewodniczący rady powiatu ziemskiego włocławskiego. Jest poza partią, poza funkcjami i tak będziemy robić dalej - powiedział Janik.

Równocześnie sekretarz Sojuszu zgadza się, że wiceprezydent Kielc z SLD, który wczoraj złożył rezygnację po tym, jak został złapany przez policję podczas jazdy po pijanemu, też zasługuje na nazwanie go głupim i nieodpowiedzialnym.

RMF

Zobacz także