Jak przetrzymać taaakie mrozy?
To już nie są żarty - niskie temperatury, które utrzymują się u nas od kilku dni, coraz bardziej utrudniają nam życie.
Niestety prognozy meteorologów się sprawdziły - nad Polskę nadciągnęło bardzo mroźne i suche powietrze arktyczne z północnego wschodu. Nieco cieplej zrobi się prawdopodobnie dopiero w środę lub czwartek. Jak przetrzymać te mrozy?
Pomóc bezdomnym
Pomoc potrzebna jest przede wszystkim bezdomnym. Tegoroczna zima pochłonęła już w Polsce przeszło sto ofiar śmiertelnych, głównie wśród takich właśnie osób. Niestety apele o to, by korzystali z przytułków, nie zawsze skutkują.
W noclegowniach, nawet tam gdzie miejsc już brakuje, dodawane są materace lub wyznaczane dodatkowe miejsca w domach pomocy społecznej. Czeka tam na nich ciepły posiłek i odzież. Ponadto uruchamiane są ogrzewalnie na dworcach, jadłodajnie, punkty wydawania posiłków, odzieży, obuwia. Także w barach i stołówkach szkolnych osoby bezdomne mogą otrzymać gorący posiłek po skierowaniu z ośrodków pomocy społecznej.
Informacje o osobach bezdomnych i potrzebujących pomocy można zgłaszać na bezpłatne infolinie uruchomione w każdym województwie.
Spacery muszą poczekać
Lekarze ostrzegają, że w mroźne dni poza domem nie mogą przebywać przede wszystkim małe dzieci i osoby starsze. - Duży mróz nasila objawy chorób układu krążenia i oddechowego; może sprzyjać zasłabnięciom, bólom w klatce piersiowej i dusznościom - mówi dr Robert Jędrzejewski z Centralnego Szpitala Klinicznego przy ulicy Banacha w Warszawie.
Mróz działa szczególnie niekorzystnie na osoby, u których występują choroby układu krążenia i układu oddechowego. Takie osoby, szczególnie jeśli są starsze i mają niższą odporność organizmu niż młodzi, powinny unikać wychodzenia z domu w bardzo mroźny dzień.
- W przypadku choroby wieńcowej silny mróz powoduje odruchowy skurcz naczyń krwionośnych, a w efekcie ból w klatce piersiowej - wyjaśnia dr Jędrzejewski. Lekarz zaznaczył, że zwiększone przez mróz problemy z krążeniem mogą także sprzyjać zasłabnięciom.
Nagły spadek temperatury jest także niekorzystny dla osób cierpiących na astmę - powoduje u nich nasilenie się duszności. Również w przypadku innych chorób układu oddechowego, na przykład przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), objawy nasilają się pod wpływem mrozu.
Lekarz pediatra Krystyna Ziółkowska ostrzegła, że w bardzo mroźny dzień poza domem nie mogą przebywać malutkie dzieci: "Dzieci liczące mniej niż dwanaście miesięcy nie powinny być poza domem kiedy temperatura spada poniżej minus 5 stopni Celsjusza".
Według Ziółkowskiej, dzieci nieco starsze, kilkuletnie, mogą wychodzić w mroźne dni tylko na krótkie, maksymalnie półgodzinne spacery. - Ich skóra powinna być silnie natłuszczona, ponieważ mróz powoduje pękanie naczyń krwionośnych w skórze - dodała. - Jeśli chodzi o dzieci starsze i dorosłych - lepiej, aby w mroźny dzień wychodziły z domu częściej, a na krótszy okres czasu, niż raz, a na długo - powiedziała. Także osoby starsze powinny w mroźny dzień unikać wychodzenia z domu.
Jeśli musisz wyjść z domu
Jeśli musimy wyjść na zewnątrz, najlepiej ubrać się "na cebulkę". Koniecznie też trzeba zadbać o ciepłe buty i czapki. Lekarze przypominają, że najbardziej wrażliwe na odmrożenia są kończyny, a najwięcej ciepła tracimy przez głowę - dlatego te części ciała powinny być szczególnie dobrze zabezpieczone przed zimnem.
Panie niech zrezygnują w mroźne dni z noszenia kolczyków w uszach. Wszyscy nie zapominajmy o kremach natłuszczających - smarujemy nim twarz, usta, a dodatkowo także uszy i dłonie. Buzie zasłaniamy szalikiem. Na nogi zakładamy luźne obuwie, tak aby było w nim jeszcze miejsce na grubą skarpetę.
Czekając na przystanku, starajmy się cały czas poruszać. Przy tak dużych mrozach oddychajmy tylko nosem, nie ustami. Jeśli to możliwe, zanim od razu wyjdziemy z ciepłego wnętrza na duży mróz, poczekajmy chwilę w nieco chłodniejszym korytarzu - organizm bardzo nie lubi tak gwałtownych skoków temperatury.
Tylko nie alkohol
Alkohol to najgorszy sposób na rozgrzewkę. Tylko pozornie jest nam po nim cieplej. W rzeczywistości znieczula i zmniejsza ochronę organizmu przed zimnem. Po wysokich procentach organizm przestaje bronić się przed chłodem.
- Alkohol przyspiesza utratę ciepła przez organizm - wyjaśnia dr Robert Jędrzejewski. Osoby nietrzeźwe to po bezdomnych najczęstsze ofiary mrozów. Nietrzeźwi trafiają do szpitali z odmrożonymi kończynami, które czasami trzeba nawet amputować.
Po powrocie do domu dobrze napić się gorącej herbaty z sokiem malinowym, cytryną lub miodem. Zmarznięte stopy można rozgrzać termoforem wypełnionym gorącą wodą albo po prostu rozmasować dłońmi.
Żeby odpalił
Na niskie temperatury narzekają kierowcy. Zamarznięta skorupa śnieżna na drogach powoduje, że drogi są śliskie i niebezpieczne. Policja apeluje o ostrożną jazdę i przypomina, jak należy zabezpieczyć samochód przed mrozem. Policja radzi, by nie podróżować bez opon zimowych. Przed podróżą należy sprawdzić m.in. akumulator, płyn chłodzący, wycieraczki i płyn do spryskiwania szyb. Zbiornik z paliwem w czasie zimy powinien być przynajmniej w połowie pełen. Na czas dłuższej podróży warto mieć ze sobą wysokoenergetyczne, suche pożywienie oraz wodę.
Z powodu mrozów cieszą się chyba tylko dzieci, które w niektórych rejonach kraju nie muszą iść do zamkniętych szkół. Reszta na razie musi się przyzwyczaić do tak niskich temperatur i nauczyć z nimi żyć. A meteorolodzy zapowiadają, że po krótkotrwałym ociepleniu, siarczyste mrozy znowu przypomną nam o sobie pod koniec tygodnia.
INTERIA.PL/PAP