Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

IPN ma już większość dokumentów w sprawie Jedwabnego

Niemal każdego dnia do Białostockiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej zgłaszają się nowi świadkowie pogromu ludności żydowskiej w Jedwabnem w lipcu 1941 roku. Zdaniem prezesa IPN Leona Kieresa, większość dokumentów dotyczących tej sprawy jest już jednak zgromadzona. Z ostatnich ustaleń wynika, że w pogromie wzięło udział około 40 mieszkańców Jedwabnego, głównie młodych mężczyzn.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej profesor Leon Kieres powtórzył, że śledztwo w sprawie zbrodni w Jedwabnem powinno zakończyć się jesienią. - Chcemy zakończyć je tak szybko, jak to możliwe, przy poszanowaniu wszystkich niezbędnych wymagań prowadzenia śledztwa - powiedział szef IPN. Po zakończeniu postępowania zostanie wydana tzw. Biała Księga, w której znajdą się wszystkie zgromadzone przez IPN materiały. - Chciałbym, żeby takim trybunałem sumień ludzkich było społeczeństwo polskie, które otrzyma wszystkie dokumenty będące w dyspozycji polskiego prokuratora. Każdy we własnym sumieniu będzie mógł sformułować osąd i wyrok w tej właśnie sprawie - uważa Kieres.

Wcześniej szef pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej profesor Witold Kulesza poinformował, że jeszcze w maju polski prokurator pojedzie do Izraela, by być przy przesłuchaniu świadka, który ocalał z pogromu w Jedwabnem. Na posiedzeniu Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej w Lublinie powiedział, że IPN ma już relację tego świadka, ale chce, aby została ona potwierdzona przed sądem. - Świadek ten był w kolumnie ofiar pędzonych do stodoły Śleszyńskiego. W swoich relacjach mówił, że starał się w kolumnie zajmować miejsce w środku, żeby uniknąć bicia przez sprawców, którzy pilnowali z dwóch stron kolumnę ofiar po to, aby uniemożliwić ucieczkę z tej kolumny. Świadkowi się to jednak w pewnym momencie udało - powiedział Kulesza. Profesor Kulesza poinformował, że do tej pory ustalono 50 świadków mordu w Jedwabnem: 37 już przesłuchano, pozostali złożą zeznania w najbliższym czasie. Według dotychczasowych ustaleń śledztwa w mordzie w Jedwabnem czynnie brało udział około 40 Polaków.

Dodajmy, że jeszcze tym roku ma się rozpocząć śledztwo w sprawie pogromu w Radziłowie. Prokurator Ignatiew zajmujący się tą sprawą, powiedział, że ma już zgromadzone materiały i dotarł do świadków, którzy nigdy wcześniej nie byli przesłuchiwani.

RMF

Zobacz także