Tytuł dzieła nawiązuje do fragmentu "Zapisków z martwego domu" Fiodora Dostojewskiego, który jest mottem utworu. Świat obozów nie jest normalnym światem, nie ma nic wspólnego z pozaobozową rzeczywistością. Wypełniony jest okrucieństwem, rządzi się swoimi prawami, których zrozumienie i usprawiedliwienie jest niemożliwe. Zachowanie człowieczeństwa, wartości moralnych w obozie to heroiczny wysiłek, ciągła walka z samym sobą oraz z innymi ludźmi. Gustaw Herling - Grudziński nie godzi się na zło, o czym świadczy jego postawa pod koniec dzieła. Odmawia on zrozumienia niegodnego czynu dokonanego przez byłego więźnia. Grudziński pisze: "Miałem już jednak za sobą trzy lata wolności...(...) Wróciłem z takim trudem między ludzi i miałbym teraz od nich dobrowolnie uciekać? Nie, nie mogłem wymówić tego słowa". Nawiązanie do dzieła Fiodora Dostojewskiego ma też inne znaczenie. Autor "Zapisków z martwego domu", który skazany został przez carskie władze na katorgę, opisał szczegółowo obóz pracy, w którym przebywał. Gustaw Herling - Grudziński zwraca uwagę na podobieństwa między carskim obozem a sowieckim łagrem. "Inny świat" to analiza systemu zniewolenia człowieka oraz ostrzeżenie przed nadużyciami ze strony władzy.
