Gumofilce dla Leppera
Rządowy program "tanie państwo" w wykonaniu wicepremiera Andrzeja Leppera (53 l.) to czysta fikcja! Ministerstwo Rolnictwa chce wyrzucić ponad 20,5 mln zł. Powód? Minister Lepper skarży się na wilgoć w budynku i marzy o przebudowie podziemnego garażu dla swoich limuzyn! "Super Express" w trosce o wygodę premiera znalazł lepszy sposób na wodę w ministerstwie. Niech Lepper i spółka chodzą w gumofilcach!
o pieniądze martwić się nie musi! Wszystko co ma, zawdzięcza Polakom! Darmowe samoloty, najlepsze hotele, godziny rozmów telefonicznych, supernowoczesne limuzyny - jego zachcianki opłacane są z naszych pieniędzy! Nic dziwnego, że od luksusu zatracił poczucie rzeczywistości! Bo jak inaczej nazwać wyrzucenie ponad 20,5 min zł na osuszenie i odgrzybienie budynku?! - pyta "Super Express".
Suma ponad 20,5 mln zł szokuje nawet specjalistów. - Za to można wybudować nowe ministerstwo! Może nie takie wielkie, ale za to nowocześniejsze - mówi "SE" ekspert budowlany Andrzej Falecki z firmy WZ-Budowa.
Pomysł wydania publicznych pieniędzy bombarduje opozycja. - Lepper niech lepiej wykupi za te pieniądze bardzo długie wczasy dla siebie i współpracowników! Będzie to z pożytkiem dla rolnictwa! - drwi Marek Sawicki z PSL.
Koniec prac remontowych zaplanowano na koniec listopada 2008 roku. A co do tego czasu? Przecież minister nie może brodzić po kostki w wodzie! "Super Express" znalazł idealne rozwiązanie! Gumofilce - duma polskiej wsi uratują delikatne stopy wicepremiera!
Ich zaletą jest też cena - para kosztuje ok. 25 zł.
Swój pomysł "Super Express" od razu wdrożył w życie. Przed ministerstwem stanął mały stragan gazety. Na chętnych nie trzeba było długo czekać. Już po chwili pierwsi interesanci wchodzili do ministerstwa w gustownych gumofilcach! Czy wicepremier Lepper da się przekonać, że to naprawdę dobry pomysł? - zastanawia się "SE".