- 3:0 jeśli chodzi o te trzy części - gospodarkę, zagranicę i sprawy kraju. 3:0, bo Donald Tusk był bardzo dobrze przygotowany merytorycznie, przytaczał liczby, dane, szczególnie jeśli chodzi o sprawy gospodarcze, czym - moim zdaniem - zaskoczył Kaczyńskiego, który jako premier powinien być bardzo obyty w statystykach, a tymczasem operował na dużym poziomie ogólności - mówił Grupiński o swoich wrażeniach z debaty. Polityk PO ocenił, że Tusk wygrał też "emocjonalnie", bo, jak dodał, premier często nie patrzył na Tuska, "uciekał wzrokiem, dał się wyprowadzić z równowagi, mówił o geszeftach". - J.Kaczyński dał się normalnie pokonać przy pomocy paru sierpowych - powiedział Grupiński. Strateg PO ocenił, że debata Tusk-Kaczyński była dużo ciekawsza niż debata premiera z Aleksandrem Kwaśniewskim. Dla Grupińskiego nie ulega wątpliwości, że Tusk wygrał "bez stosowania żadnych kryteriów politycznych".