Giertych: Są dwie drogi wyjścia
Są dwie drogi naprawienia sytuacji po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że amnestia maturalna jest niezgodna z ustawą zasadniczą - twierdzi wicepremier i minister edukacji Roman Giertych.
Zmienimy ustawę i na jej podstawie wprowadzimy wentyl bezpieczeństwa dokładnie taki sam. Jeśli nie będzie takiej możliwości prawnej, bądź nie będzie woli politycznej w Sejmie, przesuniemy, bądź w ogóle zniesiemy obowiązkową matematykę na maturze - mówi minister edukacji Roman Giertych.
Minister edukacji podkreślił równocześnie, że "z pokorą" przyjmuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.
Pytany podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie, o to czy w związku z orzeczeniem Trybunału, rozważa podanie się do dymisji, Giertych odpowiedział, że "kto nic nie robi, nie popełnia błędów".
Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marek Legutko podkreślił, że matura w 2007 roku będzie przeprowadzana według reguł które maturzyści "poznali i do których się przygotowywali".
- Będę dbał o to, by był to jak najlepiej przygotowany egzamin - zapowiedział. Podkreślił, że świadectwa dojrzałości wydane we wrześniu zachowują swoją ważność.
INTERIA.PL/RMF/PAP