"Fakt": Prezydent też ubiera się za nasze pieniądze
"Nie tylko więc premier Donald Tusk razem z żoną noszą stroje kupione za pieniądze podatników. Płacimy także za garnitury i garsonki dla pierwszej pary" - informuje "Fakt".
/
Gazeta cytuje jedną z prezydenckich urzędniczek, która ujawnia, jak duże są wydatki na ubiór dla Pierwszej Pary.
"W 2011 roku wydatki na zakup reprezentacyjnego ubioru dla głowy państwa i małżonki prezydenta, poniesione przez Kancelarię Prezydenta RP, wyniosły 52 tysiące złotych" - wylicza Aleksandra Leo.
"Oznacza to, że co miesiąc na ubrania mogło iść nawet 4,3 tys. złotych" - podsumowuje "Fakt".