"Fakt": Pacjenci stoją w kolejkach, NFZ inwestuje w siedziby
Nowe siedziby NFZ rosną jak grzyby po deszczu. Do ekskluzywnego biurowca przeniesie się mazowiecki oddział funduszu. Koszt jego wynajęcia to prawie 700 tys. zł rocznie - informuje "Fakt". Nowe biuro zafundowała sobie także delegatura NFZ z Piotrkowa Trybunalskiego. Gorsi nie chcą być urzędnicy z Bydgoszczy. Tamtejszy oddział funduszu na nową siedzibę chce wydać 21 mln zł.
20 mln zł na rozbudowę wyda NFZ na Śląsku. Jak tłumaczą się urzędnicy z Gliwic? Ich siedziba musi spełniać odpowiednie standardy, co ma... pomóc pacjentom. Rekord rozrzutności może paść jednak w Kielcach. Tam NFZ tylko na działkę pod nową siedzibę wydał 2 mln zł. Kolejne 400 tys. zł kosztował projekt budynku. Zakłada on budowę siedmiopiętrowego supernowoczesnego biurowca, z dwupoziomowym podziemnym parkingiem. Koszt? Nawet 60 mln zł - informuje "Fakt".
Pacjenci zamiast marmurów, przepychu i luksusów woleliby tańsze leki lub mniejsze kolejki do specjalistów.
Światowa organizacja Zdrowia bije na alarm, że w Polsce pacjenci płacą za leki najwięcej w Europie. NIK donosi, że kolejki do lekarzy od zeszłego roku wydłużyły się w niektórych przypadkach nawet kilkakrotnie. Na operację zaćmy trzeba czekać nawet 10 lat, a w kolejce czeka ponad 400 tys. pacjentów.