Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Drugi przypadek H5N1 w Polsce

Łabędź znaleziony w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie) był zarażony wirusem ptasiej grypy H5N1. To drugi - po Toruniu - przypadek w kraju tej odmiany wirusa.

/Agencja SE/East News

Z relacji korespondentów i osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo wynika, że na obszarach, gdzie wykryto przypadki wirusa, ludzie zachowują spokój, a życie toczy się normalnie.

Nie wiadomo jeszcze, czy ptaki zarażone wirusem H5 znalezione w Bydgoszczy i Świnoujściu miały także jego groźną dla człowieka odmianę N1. - Nie zaczęliśmy tego jeszcze ustalać, badamy dużo próbek w kierunku H5, to jest pilniejsze - wyjaśnił w niedzielę dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, Tadeusz Wijaszka.

Wirusa H5N1 wykryto u martwego łabędzia znalezionego niedaleko Parku Narodowego "Ujście Warty", na rozlewiskach w okolicach stacji pomp Warniki. W piątek wieczorem było wiadomo, że chodzi o wirusa H5, choć oficjalnie informacja została podana w sobotę w południe.

Powiatowy zespół reagowania kryzysowego w Kostrzynie wprowadził odpowiednie procedury dotyczące wystąpienia najgroźniejszej formy wirusa. Strefa zapowietrzona obejmuje prawie całe 17-tysięczne miasto. Przejazdowe maty dezynfekcyjne umieszczono na wszystkich drogach wyjazdowych z Kostrzyna i na polsko-niemieckim przejściu granicznym w tym mieście.

W Toruniu, gdzie odkryto pierwsze w Polsce ognisko ptasiej grypy, w niedzielę wirusa H5 stwierdzono u pięciu łabędzi przebywających w odizolowanym na tamtejszej przystani AZS, liczącym prawie 100 łabędzi stadzie (od 25 z nich pobrano próbki). Na razie nie wiadomo, czy jest to groźna dla ludzi odmiana wirusa H5N1. Badania nadal trwają.

Powiatowy lekarz Weterynarii Dorota Stankiewicz nie wykluczyła, że stado zostanie uśpione, jeśli okaże się, że są w nim zarażone łabędzie.

Strefą zapowietrzoną stała się w Świnoujściu większa część tego miasta. Pojawiły się tam maty dezynfekcyjne. Wirusa H5 wykryto tam u padłej nurogęsi, którą znaleziono 2 marca w basenie portowym w peryferyjnej dzielnicy miasta Warszów. 10-kilometrowa strefa zagrożenia obejmuje oprócz Świnoujścia także część powiatu kamieńskiego i niemieckiego powiatu Anklam.

Do Instytutu Weterynaryjnego w Puławach wysłano 31 padłych w Świnoujściu ptaków, z czego do tej pory tylko u jednej nurogęsi potwierdzono wirusa H5. Nie zbadano jeszcze wszystkich ptaków.

Jak powiedział w niedzielę Główny Lekarz Weterynarii Krzysztof Jażdżewski, informacji, czy nurogęś znaleziona w Świnoujściu była zarażona groźnym dla człowieka wirusem H5N1, należy spodziewać się najprawdopodobniej w poniedziałek.

W Bydgoszczy maty dezynfekcyjne na drogach i przystankach autobusowych ułożono w strefie zapowietrzonej obejmującej teren w promieniu 3 km od miejsca, gdzie w środę znaleziono martwego łabędzia, u którego wykryto wirus H5. W obrębie bydgoskiej strefy znalazły się dzielnice Smukała Dolna, Opławiec i Piaski. Przy wyjazdach ze strefy w czterech miejscach zamontowano tzw. śluzy z matami dezynfekującymi. Ponadto zamknięto wszystkie drogi leśne w okolicy.

Analiza sytuacji w kraju w związku z ujawnianiem nowych ognisk ptasiej grypy była m.in. tematem spotkania w niedzielę w Warszawie Zespołu Zarządzania Kryzysowego Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - poinformował rzecznik MSWiA Tomasz Skłodowski.

- Opracowane jesienią ubiegłego roku procedury dotyczące walki z ptasią grypą zostały zastosowane we wszystkich przypadkach wykrycia ognisk tej choroby i sprawdziły się. Współpraca poszczególnych służb przebiega prawidłowo, nie ma sporów kompetencyjnych - powiedział Skłodowski.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także