Minister zdrowia krótko skomentował wypowiedź rzecznika Narodowego Funduszu Zdrowia: - Wypowiedział się na tyle niefortunnie, że zdążył już stracić pracę z tego powodu. Sikorski zapewnił, że karetki będą bezpłatne. Minister poruszył też problem regionów, w których lekarze rodzinni nie podpisali kontraktów z Funduszem. Dobrych wieści jednak nie przekazał. Lekarze nie mają raczej szans na większe pieniądze. Jedno, co minister może obiecać, to dalsze negocjacje. Pierwszy etap podpisywania kontraktów jest zamknięty i nowy będzie otwarty, ale na takich samych zasadach jak dla lekarzy, którzy kontrakty podpisali: - Na tym etapie nie mogą liczyć na większe pieniądze, dlatego że te zasady obowiązują wszystkich. Fundusz nie dysponuje dodatkowymi środkami pieniężnymi. Minister obiecał jednak, że sposób finansowania będzie z czasem dopracowywany. Ile to zajmie czasu, na razie nie wiadomo. Nie wiadomo też, w jaki sposób zostanie zapewniona w tych regionach pomoc medyczna. Wydaje się bowiem, że minister innej drogi, jak podpisanie kontraktów na starych zasadach, na razie nie widzi.