Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Czy sekcja zwłok prezydenta była rzetelna?

Po obejrzeniu akt śledztwa Jarosław Kaczyński ma wątpliwości w sprawie sekcji zwłok brata - pisze "Rzeczpospolita".

/AFP

10 kwietnia w Smoleńsku Jarosław Kaczyński brał udział w identyfikacji ciała swojego brata i nie miał żadnych wątpliwości. W samej sekcji, która odbyła się nocą, nie brał udziału. Był przy niej natomiast szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Krzysztof Parulski. W ubiegłym tygodniu, przeglądając akta śledztwa, prezes PiS odkrył, że na stole sekcyjnym dołożono fragmenty ciała, które nie należały do jego brata. Po fragmentach ubrania można było bowiem poznać, że jeden z fragmentów zwłok należał do generała.

Kaczyński po zapoznaniu się ze zdjęciami był bardzo wzburzony - potwierdza "Rzeczpospolitej" osoba znająca przebieg śledztwa. Pytał, co na miejscu robił pułkownik Parulski, skoro nie zwrócił uwagi na fragmenty generalskiego munduru. Więcej o tej sprawie w dzisiejszej publikacji "Rzeczpospolitej".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także