Tak uważają rektorzy wyższych uczelni publicznych, którzy przez dwa dni obradowali w Wiśle. Dlatego też proponują, by Sejm zebrał się jesienią w Krakowie. Rektorzy popierają projekt ustawy przygotowany przez resort edukacji. Co więcej są gotowi uczestniczyć w opracowywaniu aktów wykonawczych. Szczególnie ważne mają być rozporządzenia dotyczące zasad ustalania limitów miejsc na studiach bezpłatnych, oraz rozdziału pieniędzy pomiędzy uczelnie. Ustawa zakłada bowiem ograniczenie liczby bezpłatnych miejsc na studiach. Tym, którzy znaleźliby się w tej puli koszty nauki pokrywałoby państwo. Pozostali musieliby płacić studia sami.