Czarnecki zostaje w Samoobronie
Europoseł Samoobrony Ryszard Czarnecki powiedział, że szef partii Andrzej Lepper zapewnił go, że "nie ma tematu jego wykluczenia z Samoobrony".
.
We wtorek Lepper poinformował, że jest wniosek klubu o wykluczenie z partii Czarneckiego. Europoseł wielokrotnie wypowiadał się za pozostaniem Samoobrony w koalicji; z kolei liderzy partii podkreślali, że - po usunięciu Leppera z rządu - Samoobrona powinna z koalicji wyjść.
Po wtorkowym posiedzeniu klubu Samoobrony, Lepper ogłosił jednak, że jego partia "warunkowo pozostaje w koalicji".
- Porozmawiałem w środę z przewodniczącym Andrzejem Lepperem, który zapewnił mnie, że nie ma już tematu mojego wykluczenia z partii. Wszystko wraca do punktu wyjścia. To dobre rozwiązania - powiedział Czarnecki.
Jak dodał, przed spotkaniem z Lepperem rozmawiał z posłanką Samoobrony Renatą Beger, która poinformowała go, że jest za jego wykluczeniem z partii.
Beger w rozmowie z potwierdziła, że opowiada się za wykluczeniem Czarneckiego z Samoobrony. - Nasz europoseł niekiedy wysnuwa hipotezy jak z księżyca, często prezentuje zupełnie inny tok myślenia niż kierownictwo Samoobrony. To niedopuszczalne - powiedziała Beger.
INTERIA.PL/PAP