Centrum Monitoringu Wolności Prasy krytykuje KRRiT
Według Centrum Monitoringu Wolności Prasy decyzja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zakazująca sieci RMF emisji lokalnych pasm programowych i reklamowych jest niekorzystna dla słuchaczy i stawia stację w sytuacji "nierównoprawnej wobec innych nadawców".
Szefowie Centrum zwrócili się dziś w liście otwartym do przewodniczącego Rady Juliusza Brauna o podjęcie decyzji, zgodnie z którą wszyscy legalni nadawcy - w tym także radio RMF FM - mieliby równe prawa.
Według Centrum Monitoringu Wolności Prasy, lokalne informacje są szczególnie atrakcyjne dla słuchaczy. Dzięki rozszyciom mają oni dostęp do pełnej informacji z życia najmniejszego regionu - takiej informacji, dla której nie mogłoby być miejsca na antenie ogólnopolskiej. "Możliwość dzielenia programu na edycje lokalne wydaje się bardzo atrakcyjna dla słuchaczy. Dzięki temu mogą oni zapoznać się z informacjami dotyczącymi życia ich regionów, które bez wątpienia nie znalazłyby miejsca na antenie ogólnopolskiej"- napisali w liście przewodniczący Rady CMWP prof. Andrzej Rzepliński i dyrektor Centrum Andrzej Goszczyński.
Tymczasem przewodniczący Krajowej Rady uważa, że prawo do rozszczepiania programowego i reklamowego dla RMF FM działałoby na niekorzyść rynku radiowego w Polsce i samych słuchaczy. Zdaniem Juliusza Brauna RMF FM zagraża lokalnym rozgłośniom. Przedstawiciele Centrum Monitoringu Prasy podkreślają jednak, że działalność zdecydowanej większości lokalnych stacji nadających wspólny program krajowy i lokalny nie różni się niczym od rozszycia sieci RMF FM. - Argument ten można by traktować poważnie dopiero wówczas, gdyby KRRiT uniemożliwiła funkcjonowanie ogólnopolskich sieci radiowych Agory S.A., Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych i Radia Plus. Są one właścicielem do kilkudziesięciu stacji lokalnych - odpowiadają przedstawiciele Centrum Monitoringu.
Centrum opowiada się za przyznaniem prawa do rozszczepiania programowego wszystkim nadawcom, którzy o to występują, a więc oprócz RMF FM także Radiu WAWA i Radiu Zet.
Wczoraj przeciw decyzji Rady protestowało przed siedzibą KRRiT ponad 200 dziennikarzy radia RMF FM z całej Polski.