Brat Albert stracił
Nowe wątki afery w Komisji Majątkowej przy MSWiA. Pełnomocnik Kościoła, Marek P., były oficer śląskiej SB, przez wiele lat działał na szkodę zakonów, które go wynajęły, a także ukrywał przed skarbówką otrzymywane dochody. Ma nowe zarzuty - ustaliła "Gazeta Wyborcza".
Marek P. przed komisją wykazał np., że działki w Zabrzu warte są 6 mln zł. Odzyskał je dla albertynek. Za taką kwotę je sprzedał. Ale opinia, jaką dysponują śledczy mówi, że ten teren jest wart aż 34 mln zł. Według informacji "GW", CBA zaczęło porównywać rozliczenia podatkowe P. z przelewami, jakie otrzymywał od zakonów i parafii. Zdaniem śledczych, tylko w 2006 r. ukrył on przed skarbówką 700 tys. zł, które za współpracę zapłaciły mu krakowskie norbertanki oraz cystersi z podkrakowskiej Mogiły. O tym dziś w "Gazecie Wyborczej".
INTERIA.PL/PAP