Biskup Jan Chrapek nie żyje
Dzisiaj w wypadku samochodowym niedaleko Radomia, zginął biskup Jan Chrapek. Na razie nie są znane szczegóły tragedii. - Do wypadku doszło około godziny 17.30 w Białobrzegach niedaleko Radomia - powiedział Zbigniew Matwiej z biura prasowego Komendy Głównej Policji. Wiadomo, że biskup jechał sam. Jego volkswagen golf zderzył się czołowo ze starem.
Z nieznanych przyczyn, volkswagen biskupa zjechał z pasa prowadzącego z Warszawy na przeciwny. Jeszcze 3 godz. po wypadku na jezdni stał wbity w stara volkswagen golf, którym kierował biskup. Policja zablokowała dostęp do miejsca wypadku, nie pozwoliła fotografować i filmować miejsca zdarzenia.
Ordynariusz Diecezji Radomskiej, biskup Jan Chrapek, był doktorem teologii, członkiem Komisji ds. Mediów Konferencji Episkopatów Europejskich - odpowiedzialnym za media kościelne w Europie Środkowo-Wschodniej. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu. Był także wykładowcą Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Biskup Jan Chrapek odpowiadał także za organizację pielgrzymek Jana Pawła II do Polski.
Policja: był naszym przyjacielem
- Był naszym przyjacielem. Współpracowaliśmy przy organizacji pielgrzymek papieskich - powiedział zastępca komendanta głównego policji Ireneusz Wachowski. Biskup Chrapek odebrał dzisiaj w MSWiA złoty medal "Zasłużony dla policji". Później, po wykładach na Uniwersytecie Warszawskim, wracał do Radomia.
O. Schulz: był wspaniałym człowiekiem
Rzecznik Episkopatu Polski o. Adam Schulz powiedział, że biskup Jan Chrapek "był wspaniałym człowiekiem i wspaniałym pasterzem, który miał dar spotkania z człowiekiem".
- Sądzę, że wszyscy, którzy spotykali się z biskupem Chrapkiem, odczuwali w tych spotkaniach doświadczenie nadziei, radości, pokoju oraz optymizmu - powiedział rzecznik Episkopatu.
RMF/PAP
