Autopoprawka do budżetu
Deficyt ekonomiczny wzrośnie do 1,8 proc. PKB z 1,6 proc. PKB - założył rząd w uchwalonej wczoraj autopoprawce do projektu budżetu na 2001 rok - poinformował minister finansów Jarosław Bauc.
O szczegółach autopoprawki poinformował szef RCSS Jerzy Kropiwnicki oraz Centrum Informacyjne Rządu w komunikacie. - Autopoprawka zawiera zmiany wskaźników makroekonomicznych - powiedział po posiedzeniu rządu minister Jerzy Kropiwnicki. W pierwotnej wersji projekt budżetu zakładał, że deficyt ekonomiczny sektora finansów publicznych wyniesie w 2001 roku 1,6 proc. PKB. W autopoprawce zwiększono też do 2,7 proc. z 2,5 proc. PKB prognozę wykonania deficytu ekonomicznego w 2000 roku. Kropiwnicki poinformował, że rząd obniżył prognozę wzrostu gospodarczego na 2001 rok do 4,5 proc. PKB z 5,1 proc. PKB. Szef RCSS podał też, że rząd obniżył prognozę inflacji średniorocznej na 2001 rok do 7,0 proc. z 7,2 proc., a podwyższył prognozę stopy bezrobocia w 2001 roku do 15,4 proc. z 14,9 proc. "Ubytek dochodów spowodowany czynnikami makroekonomicznymi oraz systemowo-legislacyjnymi został skompensowany dochodami z koncesji UMTS" - podało w komunikacie po posiedzeniu rządu Centrum Informacyjne Rządu.
Dochody planowane wcześniej na 160 mld 510,5 mln zł zostały zmniejszone o 2.586,1 mln zł, a wydatki planowane wcześniej na 182 mld 257,5 mln zł rząd zmniejszył o 667,4 mln zł. Planowany deficyt budżetu państwa został obniżony o 1.207,5 mln zł i wynosi 20 mld 539,5 mln zł. Autopoprawka zakłada, że dochody z licencji UMTS wyniosą 3 mld 126 mln zł.
Projekt budżetu przyjęty w połowie listopada został skonstruowany przy założeniu, że wszystkie rozwiązania z tzw. ustawy okołobudżetowej wejdą w życie oraz że od 2001 roku wzrośnie z 7 do 12 proc. stawka VAT na materiały i usługi budowlane. Jednak w toku prac Sejm najpierw nie zgodził się na podwyższenie VAT w budownictwie, co miało dać budżetowi ponad 300 mln zł dodatkowych dochodów, a następnie wykreślił z ustawy okołobudżetowej rozwiązania dotyczące zasiłków rodzinnych oraz świadczeń przedemerytalnych, co zmniejszy oczekiwane oszczędności budżetu do 3 mld zł, z planowanych wcześniej 3,4 mld zł. Projekt znajdujący się w Sejmie nie uwzględniał licencji UMTS i korzyści z niej płynących, ponieważ w momencie zakończenia prac nad projektem budżetu nie wiadomo było, jak zakończy się przetarg. Wpływy z tytułu UMTS mają w przyszłym roku wynieść 750 mln euro, czyli około 3 mld zł. Minister finansów chciał wówczas, aby kwota uzyskana za licencje UMTS służyła obniżeniu potrzeb pożyczkowych państwa, dzięki czemu kluczowy wskaźnik budżetu, deficyt ekonomiczny, pozostałby niezmieniony.