23 proc. respondentów wskazało, że obniża to tylko prestiż urzędu prezydenta, 9 proc. - premiera. 7 proc. osób nie miało zdania w tej sprawie. Więcej niż co trzeci badany (35 proc.) uważa, że konflikt to efekt wzajemnej niechęci prezydenta i premiera; 26 proc. jest zdania, że jest to początek kampanii wyborczej kandydatów na prezydenta. 17 proc. uznało, że mamy do czynienia ze sporem konstytucyjny o podział kompetencji, a 12 proc. - że jest to wynik działania polityków z otoczenia głowy państwa i szefa rządu. Ponad połowa Polaków (52 proc.) stwierdziła, że premier nie miał prawa odmówić prezydentowi użycia rządowego samolotu. 31 proc. było zdania odmiennego. 51 proc. ankietowanych uznało, że prezydent nie miał prawa - wbrew stanowisku rządu - polecieć do Brukseli wyczarterowanym samolotem; 37 proc. uważa, że takie prawo miał. Sondaż zrealizowano 15 października na 500-osobowej grupie dorosłych Polaków.