Ścięte drzewa zauważono w nocy z czwartku na piątek między Nowym Julianowem a Dziećmorowicami na Dolnym Śląsku. Drzewa leżały na jezdni, a także wokół niej. Dziećmorowice: Wielka wycinka 22 drzew. Policja bada sprawę Strażacy dotarli na miejsce około godziny trzeciej nad ranem - to oni poinformowali o zdarzeniu policję. - Rozpytujemy okolicznych mieszkańców, sprawdzamy też, czy w pobliżu są kamery monitoringu - powiedziała w rozmowie polsatnews.pl asp. szt. Agnieszka Głowacka-Kijek z Komendy Powiatowej Policji w Wałbrzychu. 22 drzewa wciąż blokują przejazd, a usuwanie ich z drogi może zająć nawet cały weekend. Jak dodała funkcjonariuszka, na miejscy pracuje powiatowy zespół zarządzania kryzysowego. Szosa wciąż pozostaje zablokowana. Głowacka-Kijek nie ma wątpliwości, że drzewa, które rosły wzdłuż jezdni na zakręcie, zostały ścięte. - To były dorodne, wysokie drzewa - podkreśliła. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!