Śmierć ciężarnej z Głogowa. Sąsiedzi wątpią w zabójstwo
Zarzut zabójstwa usłyszała 49-letnia mieszkanka Głogowa, która miała zepchnąć kobietę w zaawansowanej ciąży z mostu kolejowego. Sąsiedzi ofiary nie wierzą jednak, że mogło dojść do morderstwa. - W życiu nie uwierzę, że pani Renata mogła coś takiego zrobić - broni podejrzanej jedna z mieszkanek Głogowa.
Według innych, najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku, do którego przyczynił się alkohol. - Jakby chciała ją, za przeproszeniem, skarcić, toby dała jej w łeb w domu - przekonuje sąsiad obu kobiet.