W weekend druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sieroszowie (woj. dolnośląskie) poinformowali, że podczas akcji gaśniczej zostali okradzeni. Gdy walczyli z pożarem stodoły w miejscowości Bobolice, ktoś z wozu ukradł im przecinarkę do stali i betonu oraz piłę spalinową. Bobolice. Sprzęt strażacki w polu. Był skradziony Komenda Powiatowa Policji w Ząbkowicach przekazała, że w poniedziałek sprzęt się odnalazł. Przypadkowy spacerowicz zauważył go w zaspach śniegu w polu i poinformował służby. Przecinarka i piła wróciły we wtorek do strażaków. Do sprawy odniósł się również burmistrz Ząbkowic Śląskich Marcin Orzeszek, który wcześniej apelował do sprawców o "zachowanie odrobiny godności i zwrócenie sprzętu". "Najwidoczniej sprawcę lub sprawców tego haniebnego czynu ruszyło sumienie, gdyż skradziony sprzęt został odnaleziony porzucony w bobolickich polach" - przekazał. Podziękował również zaangażowanym w akcję poszukiwawczą i policji. Strażacy z Sieroszowa okradzeni. Apel policji Policja informuje jednak, że to nie koniec jej działań. Mundurowi zaznaczają, że chcą pociągnąć do odpowiedzialności złodzieja. "Prosimy wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje na ten temat o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Ząbkowicach Śląskich pod nr. tel. 478 756 200/222" - przekazali policjanci. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!