- Dwóm mężczyznom prokuratura postawiła zarzut działania na szkodę domu kościelnego i innych instytucji kościelnych oraz wyprowadzenie pieniędzy - powiedział dzisiaj obrońca podejrzanych Ryszard Bedryj. Dwaj podejrzani to makler giełdowy i jego współpracownik. Mężczyźni nie przyznają się do winy. W związku z tą sprawą wrocławski sąd wczoraj tymczasowo aresztował byłego dyrektora oddziału Kredyt Banku w Legnicy Tadeusza H. Śledztwo w tej sprawie od kilku miesięcy prowadzi wrocławska Prokuratura Okręgowa wydział ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej. Ustalono, że pod przykrywką salezjańskich towarzystw zakonnych prowadzono działalność inną niż statutowa, m.in. inwestowano pieniądze na giełdach i kupowano kamienice. Dwóm biznesmenom postawiono zarzut przywłaszczenia 130 milionów złotych i działanie na szkodę instytucji kościelnych. Trzech mężczyzn związanych ze sprawą aresztowano, bo według prokuratury zachodziła obawa ukrywania się podejrzanych. Byłego dyrektora banku z Legnicy policja zatrzymała na przejściu granicznym w Zgorzelcu.