Kłopoty mogą spotkać kierowców na drogach wojewódzkich. Nie można przejechać drogą nr 360 na odcinku Walim-Rościszów, a także drogą nr 392 (Sienna-Dzików), drogą nr 385 (Nowa Wieś-Srebrna Góra) oraz drogą nr 375 (Stare Bogaczowice-Dobromierz). Utrudnienia w ruchu panują na trasach w powiatach: wałbrzyskim, legnickim, jaworskim, świdnickim, średzkim i strzegomskim. Najlepsza sytuacja panuje w okolicach stolicy Dolnego Śląska. W kotlinie jeleniogórskiej kilka dróg jest nieprzejezdnych, szczególnie na terenie gminy Stara Kamienica. W byłym województwie legnickim zaspy tworzą się na trasie Wilczków-Strzegom, Jawor-Świerzawa, Marcinowice-Jenków. Kierowcom nie uda się pokonać także drogi Iwiny-Bolesławiec. W rejonie Wałbrzycha jest najwięcej utrudnień. Tam nadal nie udało się odśnieżyć okolic Mostowic i Lasówki, Dzikowa, miejscowości Niedźwiedź, Nowej Wsi i Srebrnej Góry. Nieprzejezdne są ponownie trasy Wałbrzych-Świdnica oraz jezdnia w pobliżu Starych Bogaczowic w kierunku na Dobromierz. Jak informuje dyspozytor PKP we Wrocławiu, ruch kolejowy na Dolnym Śląsku odbywa się bez większych zakłóceń. W wyniku ataku zimy na Dolnym Śląsku runęły dwie hale produkcyjne - w Kłodzku i oraz budynek gospodarczy w Pieszycach. Nikt nie ucierpiał. więcej na ten temat