Eksperyment, w wyniku którego wydłużono życie małych myszek, polegał na chirurgicznym połączeniu układu krążenia młodych i dojrzałych osobników. Naukowcy przez trzy miesiące sprawdzali, jak przepływ krwi wpłynie na myszy i ich organizmy. Badania zostały przeprowadzone na parach trzymiesięcznych myszy, parach dwuletnich myszy i parach, w których jeden osobnik był dojrzały, a drugi młody. Po przeprowadzeniu eksperymentu naukowcy jeszcze przez dwa miesiące monitorowali stan myszy, aby sprawdzić, jak to na nie wpłynęło. Sposób na zatrzymanie procesów starzenia się odnaleziony? Z opublikowanych informacji w czasopiśmie "Nature" wynika, że najciekawsze wnioski wysnuto przy obserwacji par młodych i starych myszy. W przypadku dojrzałych osobników zauważono, że cofnęły się u nich procesy starzenia. U myszy, które otrzymały krew od młodych osobników, naukowcy zanotowali zmniejszenie się biologicznego wieku krwi i wątroby oraz redukcję stanów zapalnych. Zmieniła się też ekspresja genów. Myszy miały również lepszy metabolizm. Gryzonie - po przeprowadzeniu procedury eksperymentalnej w postaci infuzji krwi - żyły od 6 do 9 proc. czasu dłużej niż myszy, które nie otrzymały krwi młodszych osobników. Odpowiada to sześciu dodatkowym latom dla przeciętnego człowieka. Wiele niewiadomych Autorzy badania podkreślają, że chirurgiczne połączenie układów krwionośnych spowolniło tempo starzenia się, co idzie w parze z wydłużeniem długości życia i zdrowia gryzoni. Naukowcy jeszcze nie mają całkowitej pewności, z czego dokładnie wynika ta zależność. - Czy młoda mysz dostarcza starej nowe komórki, czy jednak zmienia działanie starej, starzejącej się krwi? - zastanawia się jeden ze współautorów eksperymentu, biolog komórkowy James White z Duke University School of Medicine. Naukowiec nie ma jednak wątpliwości co do tego, że krew jest "przydatnym koktajlem", który w przyszłości może okazać się eliksirem młodości, którego od wieków poszukują ludzie. Testy polegające na parabiozie w laboratoriach nie są nowością Okazuje się, że łączenie układu krwionośnego zwierząt, czyli tzw. parabioza, miało już miejsce w nauce. W XIX wieku francuscy naukowcy połączyli naczynia krwionośne dwóch szczurów. Aby wszystkim udowodnić, że szczury mają wspólny układ krążenia, wstrzyknęli jednemu ze zwierząt belladonnę (inaczej pokrzyk wilcza jagoda), czyli związek ze śmiertelnej rośliny psiankowatej. W wyniku eksperymentu źrenice obu szczurów się rozszerzyły. Inne badania przeprowadzono w 1950 roku. Naukowcy z Cornell University połączyli boki młodych i starych szczurów, scalając ich naczynia włosowate w skórze. Doktor McCay, odpowiedzialny za testy, po zbadaniu chrząstki zwierząt uznał, że u starych szczurów wygląda ona młodziej. ZOBACZ TEŻ: Słodycze mogą pomóc w walce z rakiem trzustki. Kluczowy jeden składnik Czy możliwe będą testy hamujące starzenie się u ludzi? Ciekawostką jest fakt, że rezultaty przeprowadzonego badania, którego wyniki opublikowano w czasopiśmie "Nature", utrzymały się nawet po zakończeniu testów, co daje nadzieję na wykorzystanie tej nowatorskiej metody w przyszłości. Naukowcy jednak jeszcze z rezerwą podchodzą do tematu przeprowadzenia podobnych badań na ludziach. Aby uzyskać podobne wyniki, eksperyment musiałby być przeprowadzony na 50-latku i 18-latku, a połączenie chirurgiczne musiałoby trwać aż osiem lat, co aktualnie nie jest możliwe pod względem etycznym i technicznym. *** CZYTAJ DALEJ: Tego badania Polacy boją się najbardziej. Uzyskano zaskakujące dane Dziecko Arnolda i Lindy zamieszkało w zoo. To zdarzyło się po raz drugi Spektakularne odkrycie naukowców. Znaleźli nietypowe rekiny Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!