Lubisz zbierać grzyby? Sprawdź, za co możesz dostać mandat w lesie
Przed nami ciepłe dni poprzeplatane krótkotrwałymi opadami. Taka aura sprzyja grzybom. Jeżeli jesteś grzybiarzem i co roku udajesz się na zbiory, musisz uważać, aby nie złamać prawa. Za co grozi mandat w lesie? Sprawdzamy.
Grzybiarze właśnie rozpoczynają sezon zbiorów. Pogoda jest idealna - dni są bardzo ciepłe, a miejscami wieczorem pada przelotny deszcz. To doskonałe warunki do wzrostu grzybów. Jednak przed grzybobraniem warto pamiętać o kilku ważnych rzeczach, aby nie dostać w lesie mandatu.
Gdzie nie można zbierać grzybów w lesie?
Co do zasady, grzybobranie w państwowych lasach jest całkowicie legalne i bez obaw możesz w zagajniku wypełnić swój koszyk borowikami, kurkami i podgrzybkami. Musisz jedynie pamiętać, że zbiór darów lasu nie może odbywać się na terenie, gdzie widnieje tabliczka z napisem "Zakaz wstępu".
Zazwyczaj są to ostoje zwierząt, miejsca doświadczalne albo takie, na których prowadzona jest uprawa leśna do czterech metrów wysokości, są drzewostany nasienne lub znajdują się na nich źródła rzek i potoków albo miejsca narażone na erozję. Grzybów nie można też zbierać w parkach narodowych, rezerwatach i na terenach wojskowych.
Może też się zdarzyć, że państwo nałoży na obywateli okresowy zakaz wstępu do lasów. Najczęściej ma to miejsce w sytuacji, kiedy jest mocno uszkodzony drzewostan, nastąpiła degradacja runa leśnego, istnieje podwyższone ryzyko zagrożenia pożarowego albo w danym miejscu prowadzone są prace leśne.
Za co można dostać w lesie mandat podczas grzybobrania?
Karą pieniężną zostaną ukarane te osoby, które w lesie rozrzucają ściółkę, niszczą drzewa, grzybnię i grzyby.
Mandaty grożą też za zaśmiecanie lasu, wyprowadzanie psa bez smyczy, uszkadzanie lęgowisk, gniazd, mrowisk i nor. Wysokie grzywny są też za zabicie albo zranienie dzikiego zwierzęcia (oprócz czynności związanych z polowaniem lub ochroną lasu).
Karę pieniężną można też dostać za pozostawienie auta w niedozwolonym miejscu (np. przed szlabanem, który stoi na drodze pożarowej w lesie). Zazwyczaj kary za wymienione wyżej występki opiewają na kwoty rzędu 500 zł.
Jakich grzybów nie można zabrać do domu?
Okazuje się, że są pewne okazy grzybów, których nie można zabierać do domu. Mało kto o tym wie, że nie powinno się wkładać do koszyka masłoborowika królewskiego.
Grzyb jest pod ochroną, ponieważ występuje niezwykle rzadko nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Gdy go znajdziesz i zabierzesz do domu, kara wyniesie nawet 5000 zł! Inne gatunki objęte szczególną ochroną to borowik szatański, maślak trydencki, trufla wgłębiona i szaraczek sosnowy.
***
Czytaj więcej:
Bądź na bieżąco i dołącz do nas na Facebooku! Kliknij w Interia Wydarzenia na Facebooku
