Brytyjka "sprzedaje się" na internetowej aukcji
24-letnia brytyjska bizneswoman po raz drugi wystawia swoje wdzięki na aukcji w Internecie. Panna Kay Hammond twierdzi, że wyjdzie za mąż za tego, kto zapłaci jej więcej. Stawka zaczyna się od 250 tysięcy funtów.
Poprzednia tego typu aukcja cieszyła się tak ogromnym zainteresowaniem, że gdyby na Wyspach Brytyjskich dopuszczalna była poligamia, kobieta zarobiłaby miliard funtów. Aukcja trwała jednak niespełna dobę, ponieważ internetowy dom aukcyjny e-Bay uznał ją za niemoralną i wycofał ze strony.
Teraz panna Hammond zatrudniła prawnika. Ma on skarżyć tych kawalerów, którzy składają propozycję, a nie mogą się z niej wywiązać. Będzie to dla niej dodatkowe źródło dochodów. Brytyjka udowodniła jedno - ma głowę do interesów. Reszta jest na sprzedaż...