W 2008 rusza budowa elektrowni na Białorusi
W 2008 roku ma zostać rozpoczęta budowa pierwszej elektrowni atomowej na Białorusi. O takim terminie poinformował minister energetyki Alaksandr Ozerc.
Pierwszy blok siłowni ma być oddany w 2014 r., a drugi w - 2016 r. Według ministra łączna moc bloków sięgnie 2 tys. megawatów, a niewykluczone, że w przyszłości powstaną kolejne.
Tymczasem wiceprezes Narodowej Akademii Nauk (NAN) Uładzimir Cimaszpolski powiedział agencji BEŁTA, że moc dwóch bloków ma wynieść łącznie 1 tys. megawatów. Poinformował też, że do 2025 r. mają powstać kolejne dwa bloki.
Minister Ozerc podkreślił na konferencji prasowej, że dwa bloki elektrowni pozwolą zaoszczędzić rocznie 5 mld metrów sześciennych gazu. Mińsk zamierza do 2020 r. obniżyć udział gazu w bilansie energetycznym kraju z 95 do 50 proc.
Prezes NAN Michaił Miasnikowicz zaznaczył, że jako ewentualnego budowniczego elektrowni Mińsk rozpatruje nie tylko Rosję, kryterium wyboru jest niezawodność. "Na Białorusi będzie budowana najbardziej niezawodna elektrownia" - zapewnił.
Cimaszpolski powiedział, że najbardziej prawdopodobnymi partnerami w budowie są Rosja i Francja.
Według nieoficjalnych informacji elektrownia ma powstać w okolicach Mohylewa na wschodzie Białorusi, choć jeden z zapasowych wariantów lokalizacji umiejscowiony jest przy zachodniej granicy kraju.
INTERIA.PL/PAP