Ukraina: Nie ma jeszcze wyników z prawie 2 tys. lokali
Po niedzielnych, wcześniejszych wyborach parlamentarnych na Ukrainie Centralna Komisja Wyborcza w Kijowie nie otrzymała dotychczas wyników głosowania z prawie 2 tysięcy lokali - poinformował we wtorek członek CKW, Mychajło Ochendowski.
- Najbardziej powolne w przekazywaniu protokołów wyborczych są Kijów i Sewastopol (na Krymie) - powiedział Ochendowski.
Na Ukrainie głosowano w 34 tysiącach lokali wyborczych, a za granicą w 115.
Zgodnie z wynikami wyborów we wtorek na godzinę 10.00 czasu polskiego - po przeliczeniu 95,4 proc. głosów pierwsze miejsce nadal zajmuje rządząca Partia Regionów Ukrainy premiera Wiktora Janukowycza. Uzyskała ona 34,18 proc. poparcia.
Ugrupowania prozachodnie, Blok Julii Tymoszenko i proprezydencki blok Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona otrzymały odpowiednio 30,82 proc. i 14,27 proc. głosów.
Według oświadczeń polityków tych formacji, to właśnie one mają zamiar stworzyć nowy rząd. Na jego czele ma stanąć Julia Tymoszenko.
Do parlamentu wchodzą także dwa mniejsze ugrupowania: Komunistyczna Partia Ukrainy (5,36 proc.) i Blok (byłego przewodniczącego parlamentu) Wołodymyra Łytwyna (3,97 proc.).
Socjalistyczna Partia Ukrainy, która w rozwiązanym przez prezydenta Wiktora Juszczenkę parlamencie była koalicjantem Partii Regionów Janukowycza, nie pokonała 3-procentowego progu wyborczego. Głosowało na nią, zgodnie ze stanem na godz. 10.00 czasu polskiego 2,93 proc. uprawnionych.
INTERIA.PL/PAP