Tygrys zagryzł swojego wieloletniego opiekuna
Tygrys zaatakował i zagryzł swego wieloletniego opiekuna w ogrodzie zoologicznym na południu Chin. O zdarzeniu poinformowały w poniedziałek media pekińskie.
Do wydarzenia doszło na wyspie Hainan, w ogrodzie zoologicznych w znanej turystom miejscowości wypoczynkowej Sanya.
Mężczyzna, który padł ofiarą ataku wielkiego kota - 42-letni Tajlandczyk, opiekował się tygrysem przez ponad osiem lat. Zwierzę zaatakowało go w czasie gdy czyścił klatkę. Nie wiadomo co wywołało agresję - pracownicy ogrodu mówią, iż być może miała ona związek z porą godową.
INTERIA.PL/PAP