Dziś o godz. 11 Trybunał podejmie decyzję w sprawie skargi złożonej w 2002 r. przez Urszulę i Czesława Grzelaków. Według nich, a także Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która wspiera Grzelaków w tym procesie, polskie szkoły szykanują ich syna, gdyż nie dość, że nie zapewniają mu lekcji etyki, to jeszcze na świadectwach szkolnych podkreślają, że nie uczęszcza on na religię. Z tego powodu miał on doświadczać szykan ze strony kolegów i dwa razy musiał zmieniać szkołę. "Do czasu wydania werdyktu przez Trybunał nie możemy podawać żadnych komentarzy dotyczących tej sprawy" - usłyszał dziennik w biurze prasowym Trybunału w Strasburgu. Jednak już wcześniejszy werdykt w sprawie, jaką Włochom wytoczyła Soile Lautsi zarzucającą państwu, że zmusza jej wychowywane w ateistycznym duchu dzieci do nauki w szkołach z krzyżami na ścianach, pozwala przypuszczać, że teraz także strasburski Trybunał przyzna rację pozywającym - ocenia "Polska The Times".