Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"To zaczyna przypominać białoruskie metody"

Pod pręgierzem publicznej krytyki stanęli funkcjonariusze Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej. Prokurator Generalny zarzucił im wszczynanie postępowań bez odpowiedniej podstawy prawnej, a Rzecznik Praw Człowieka złe kwalifikowanie czynów.

Komitet Śledczy to główny organ prowadzący w Rosji postępowania karne. Bezpośrednio podlega prezydentowi i ma większe kompetencje niż policja i prokuratura. Od kilku dni na jego funkcjonariuszy sypią się słowa krytyki.

Rzecznik Praw Człowieka Władimir Łukin skrytykował Komitet Śledczy za wsadzanie do aresztów działaczy opozycji. W jego opinii Komitet nie powinien każdej bójki w trakcie demonstracji uznawać za zamieszki bo to zaczyna przypominać "białoruskie metody".

W podobnym tonie wypowiedział się Prokurator Generalny Jurij Czajka.

W jego opinii funkcjonariusze Komitetu Śledczego błędnie kwalifikują przestępstwa, stawiają przed sądem niewinnych ludzi i zbyt często wsadzają podejrzanych do aresztów.

W czerwcu zastrzeżenia do pracy Komitetu mieli także rosyjscy dziennikarze. Pojawiły się publikacje sugerujące, że śledczy wymuszają na opozycjonistach przyznanie się do winy.

IAR/PAP

Zobacz także