Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Stany Zjednoczone boją się zemsty Kadafiego?

Władze USA obawiają się, że Muammar Kadafi w odpowiedzi na interwencję Zachodu w jego kraju może planować zamachy odwetowe.

/AFP

O sprawie pisze "Wall Street Journal". Gazeta podaje, że chcąc uniknąć tego niebezpieczeństwa,

FBI przesłuchuje Libijczyków mieszkających w USA, by zidentyfikować potencjalnych libijskich terrorystów i szpiegów oraz gromadzi informacje, które mogą być pomocne podczas operacji wojskowych w Libii.

Amerykańscy urzędnicy ds. walki z terroryzmem uważają, że w Europie zagrożenie zamachami jest nieco wyższe niż w USA, a władze po obu stronach Atlantyku szukają sygnałów wskazujących na planowane zamachy - pisze "WSJ".

Według źródeł, do których dotarł amerykański dziennik, agenci FBI rozpoczęli przesłuchania w tym tygodniu. Koncentrują się głównie na osobach, mających osobiste lub zawodowe powiązania z Libią, a także na Libijczykach przebywających w USA na podstawie wiz.

Gazeta zaznacza, że przesłuchania nie są odpowiedzią na informacje wywiadowcze dotyczące konkretnych planów ataków. FBI usiłuje jedynie ustalić, czy istnieje zagrożenie dla Amerykanów przebywających w USA i poza granicami kraju oraz na podstawie rozmów chce "zdobyć wystarczającą ilość danych, by ustalić, jak duże zagrożenie stanowi Libia" - wskazuje "WSJ".

Ponadto Federalne Biuro Śledcze poszukuje osób, próbujących zbierać w USA informacje dla reżimu Kadafiego. Agenci gromadzą również dane dotyczące Libii, które mogą być wartościowe dla USA oraz sojuszniczych wojsk zaangażowanych w libijską interwencję.

To kolejny przykład tego, jak "amerykańskie środki rządowe są wykorzystywane do wspierania misji w Libii" - pisze gazeta. Przypomina, że personel CIA na miejscu zbiera informacje wywiadowcze na temat sił Kadafiego i sił partyzantów

INTERIA.PL

Zobacz także