Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rodzą się Polacy... na Wyspach

Wielka Brytania i Irlandia przeżywają polski baby boom. W tym roku Polki urodziły tam ponad 17 tysięcy dzieci. O sto procent więcej niż w 2006 r. - pisze "Życie Warszawy".

/AFP

Luna, Rupert, Matthew, Jonathan, Rufus, Everett, Luke, James, Benjamin, Nick, Max, Edwin, Neil, Lee... To nie mali Brytyjczycy, ale Polacy urodzeni na Wyspach. Według portalu dla polonii www.polski-bristol.net, takie imiona dla swoich dzieci wybierają najczęściej polscy emigranci.

Na 17 tysięcy noworodków wskazują dane polskiego konsulatu w Londynie. O tyle paszportów wystąpili dla dzieci rodzice. Według księdza Krzysztofa Ciebienia z polskiej parafii Devonia, ten urodzaj to żadna niespodzianka.

- Prawie 95 proc. emigracji to ludzie młodzi, przyjechali tuż po maturze lub studiach - mówi ksiądz w rozmowie z "Życiem Warszawy". Do Londynu trafił wprost z diecezji tarnowskiej. - Dla mnie to był swego rodzaju szok. Czułem się jak na rekolekcjach młodzieżowych. Sami młodzi ludzie - wspomina. Baby boom duchowny tłumaczy jednak nie tyle żywotnością młodych, ile warunkami, które mają na Wyspach Brytyjskich.

- Ludzie, którzy tu przyjechali, pracują legalnie, oni nie zbierają na czarno jagód w lesie. Płacą podatki, mają zapewnioną opiekę zdrowotną (m.in. bezpłatne leki przez rok po porodzie - przyp. red.), mogą korzystać z zasiłków - tłumaczy ksiądz.

W 2004 roku, kiedy przyjęto nas do Unii Europejskiej, w Anglii urodziło się ok. 1800 naszych rodaków, w ubiegłym roku ok. siedmiu tysięcy. W tym roku więc o ponad sto proc. więcej.

Liczba dzieci urodzonych na Wyspach jest większa niż w całej Warszawie. W 2006 roku w stołecznych szpitalach przyszło na świat ok. 16 tys. dzieci. Zdaniem Roberta Rusickiego, konsula generalnego w Londynie, ten rok jest wyjątkowy pod względem narodzin polskich dzieci. - Spodziewamy się, że w przyszłym roku może ich przyjść na świat równie dużo, ale na pewno nie więcej niż w tym - mówi konsul.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także