Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prezydent Kazachstanu zdymisjonował swojego zięcia

Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew zdymisjonował swojego zięcia Timura Kulibajewa ze stanowiska szefa holdingu zarządzającego większością państwowych przedsiębiorstw w kraju, w tym głównym koncernem naftowym.

/AFP

To jedna z najważniejszych funkcji w Kazachstanie, a Kulibajew był wcześniej typowany na następcę Nazarbajewa. Zapowiadana od kilku dni dymisja nastąpiła po krwawo stłumionych zamieszkach, do których doszło w zachodniej części kraju.

W Żanaozen, mieście znanym z wydobycia ropy, na ulice wyszli niezadowoleni z niskich płac pracownicy zakładów przetwórstwa gazu ziemnego oraz rafinerii. Spalone zostały budynki administracji miejskiej, hotele, samochody i świąteczna choinka. Wcześniej przez ponad pół roku dochodziło tam do strajków.

W czasie zamieszek zginęło co najmniej 16 osób, a ponad 100 zostało rannych. W Żanaozen wprowadzono stan wyjątkowy, który ma potrwać do 5 stycznia. Służby porządkowe zatrzymały 70 najbardziej aktywnych uczestników zajść.

Prezydent oświadczył, że wszyscy byli pijani i zostali ukarani grzywną w wysokości równowartości 135 dolarów. Równocześnie Nursułtan Nazarbajew oświadczył, że władze wnikliwie zbadają okoliczności śmierci każdego z protestujących. Nowym szefem holdingu Samruk Kuzyna, który kontroluje między innymi naftową firmę Kazmunaigaz, został wicepremier Umirzak Szukiejew.

O zmianie na jednym z najważniejszych stanowisk w Kazachstanie poinformował premier Karim Masimow na portalu społecznościowym Twitter.

INTERIA.PL

Zobacz także