Pożary zagrażają europejskiej stolicy. Ewakuowano ludzi i zwierzęta

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Fala upałów zagraża portugalskiej stolicy. Z ogniem walczy 700 strażaków. Jeden z nich został ranny podczas akcji. Na zachodnich przedmieściach Lizbony ewakuowano około 80 osób oraz prawie 900 zwierząt. Nieprzejezdnych jest kilka dróg, m.in. autostrada łącząca stolicę z popularnym kurortem Cascais.

Szalejący od wtorkowego popołudnia na zachodnich przedmieściach Lizbony duży pożar lasów i łąk doprowadził wieczorem do ewakuacji ludności i zwierząt z miejscowości zagrożonych żywiołem.
Portugalia: Pożary zbliżają się do Lizbony
Jak podała portugalska Obrona Cywilna, do wtorkowego wieczoru swoje domy, z powodu zbliżającego się ognia, musiało opuścić około 80 osób.
Służby ewakuowały też prawie 900 zwierząt, głównie psów i kotów, z dwóch schronisk na zachodnich przedmieściach Lizbony. Czworonogi przetransportowano na stadion w miejscowości Zambujeiro.
Od wieczora nieprzejezdnych jest kilka dróg łączących Lizbonę z zachodnim wybrzeżem kraju, na którym znajduje się kilka popularnych wśród turystów miejscowości. Zablokowana w obu kierunkach jest m.in. autostrada prowadząca ze stolicy do kurortu Cascais.
Nagrania z tej miejscowości opublikowano w mediach społecznościowych.
Lizbona: 700 strażaków walczy z ogniem na przedmieściach stolicy
Według informacji portugalskiej Obrony Cywilnej w walce z żywiołem, który z powodu silnego wiatru szybko rozprzestrzenia się po wysuszonych łąkach i lasach pod Lizboną, walczy około 700 strażaków wspieranych przez 180 pojazdów gaśniczych.
Część zastępów strażackich broni przed ogniem terenów, na których znajduje się szpital w Cascais.
Wieczorem służby poinformowały, że w trakcie walki z ogniem ranny został jeden ze strażaków.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!