- Taka forma lepiej pomaga wejść w tajemnicę sakramentu - tłumaczy mistrz papieskich ceremonii ks. Guido Marini. Kard. Joseph Ratzinger jeszcze przed wyborem na papieża w 2005 r. postulował odnowienie katolickiej liturgii poprzez powrót do niektórych tradycyjnych form oraz obrzędów sprzed reform rozpoczętych na Soborze Watykańskim II w latach 60. Zdaniem papieża tradycyjne obrzędy mogą pomóc w przywróceniu poczucia mistycznej tajemnicy i zapobiec "zeświecczeniu liturgii", którego skutkiem ma być zapominanie, że msza to nie tylko zgromadzenie wiernych, lecz także powtórzenie ofiary Chrystusa na krzyżu. "Benedykt XVI cofa się do czasów sprzed soboru. Powrót starego" - tak włoskie media już od kilku tygodni podkreślały, że papież całkowicie porzucił praktykę udzielania komunii na rękę stojącym wiernym podczas mszy papieskich. Choć nowy sposób przystępowania do komunii jest nowością w Polsce (Episkopat zezwolił na to przed dwoma laty), to w zachodniej Europie od dawna jest to forma dominująca w kościołach katolickich, przypomina "Gazeta Wyborcza".