Nieoficjalnie: Znaleziony fragment to prawie na pewno część zaginionego boeinga
Fragment skrzydła samolotu, znaleziony wczoraj na należącej do Francji wyspie Reunion na Oceanie Indyjskim, jest nadal badany przez śledczych. Z informacji przekazanych przez amerykańskiego urzędnika wynika, że mają oni niemal całkowitą pewność, że część pochodzi z Boeinga 777, czyli takiego samego typu samolotu jak zaginiona w ubiegłym roku w południowo-wschodniej Azji maszyna Malaysia Airlines.

Jak powiedział amerykański urzędnik, śledczy mieli zidentyfikować fragment jako klapolotkę Boeinga 777. Przypomnijmy: na szczątki natrafili pracownicy zakładów komunalnych miejscowości Saint-Andre, którzy czyszczą lokalne plaże.
"The New York Times", powołując się na oficjalne źródła francuskie, informował wczoraj, że obiekt jest długi na 9 stóp i szeroki na 3. Skrzydło jest porośnięte algami i małżami, co miałoby świadczyć o tym, że od dawna leżało w wodzie.
Boeing 777 Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie zniknął z radarów 8 marca, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Samolot leciał do Pekinu.
Po informacji o odnalezieniu części pojawiły się podejrzenia, że może ona pochodzić właśnie z zaginionego samolotu Malaysia Airlines. Mimo wielomiesięcznych poszukiwań, do tej pory nie udało się odnaleźć czarnych skrzynek samolotu ani ustalić, co tak naprawdę się z nim stało.
Reunion: Znaleziono fragment samolotu
Na należącej do Francji wyspie Reunion na Oceanie Indyjskim znaleziono fragment skrzydła samolotu. Z informacji przekazanych przez amerykańskiego urzędnika wynika, że śledczy mają niemal całkowitą pewność, że część pochodzi z Boeinga 777, czyli takiego samego typu samolotu jak zaginiona w ubiegłym roku w południowo-wschodniej Azji maszyna Malaysia Airlines.




