Z informacji agencji Reutera wynika, że mężczyzna brał udział w wycieczce organizowanej do Panmundżomu - miejscowości w strefie zdemilitaryzowanej. Obywatel USA miał w pewnym momencie przekroczyć granicę z Koreą Północną bez zezwolenia. "Dong-a Ilbo", powołując się na źródła w południowokoreańskiej armii, zidentyfikował mężczyznę jako Travisa Kinga, szeregowego żołnierza armii USA. Informację o zatrzymaniu wojskowego potwierdziło Dowództwo ONZ. "Obywatel USA podczas wycieczki przekroczył bez zezwolenia wojskową linię demarkacyjną prowadzącą do Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD). Uważamy, że przebywa obecnie w areszcie KRLD. Współpracujemy z naszymi odpowiednikami Współpracuje z naszymi odpowiednikami z Koreańskiej Armii Ludowej, aby rozwiązać ten incydent" - zapewniono. Amerykanin przekroczył granicę - złamał zakaz Agencja Reutera przypomina, że Departament Stanu USA zakazuje podróży swoich obywateli do Korei Północnej ze względu na "utrzymujące się poważne ryzyko zatrzymania i długotrwałego aresztowania". Zakaz został wprowadzony po tym, jak amerykański student Otto Warmbier został zatrzymany przez władze Korei Północnej podczas podróży po kraju w 2015 roku. Zmarł w 2017 roku, kilka dni po tym, jak został zwolniony z więzienia i wrócił do Stanów Zjednoczonych w stanie śpiączki.